Francuski Loi Macron – Przed pierwszym wyjazdem do Francji

Flaga-Francji

I. Wystawić kierowcy ZAŚWIADCZENIE o delegowaniu

Firma transportowa, która deleguje pracowników, jest zobowiązana do wystawienia pracownikowi–kierowcy zaświadczenia o delegowaniu.
Zaświadczenia jest ważne maksymalnie 6 miesięcy.
Zaświadczenie musi być sporządzone w języku francuskim przed rozpoczęciem pierwszej operacji delegowania.
Zaświadczenie o delegowaniu konkretnego pracownika jest wystawiane w 2 egzemplarzach: jeden dla pracownika (musi znajdować się w kabinie pojazdu) i drugi dla przedstawiciela firmy we Francji.

 II. Ustanowić PRZEDSTAWICIELA we Francji

Pracodawca musi ustanowić swojego przedstawiciela we Francji, odpowiedzialnego za kontakty ze służbami kontrolnymi.
Przedstawiciel musi posługiwać się językiem francuskim.
Okres ustanowienia przedstawicielstwa nie może być krótszy niż okres oddelegowania pracownika oraz kolejnych 18 miesięcy po zakończeniu delegowania.

III. LICENCJA

Do czasu uruchomienia w Polsce Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego, strona francuska w zaświadczeniu o delegowaniu  będzie akceptować wpis numeru licencji wspólnotowej.

IV. W kabinie pojazdu muszą się znajdować:

1. Zaświadczenie o delegowaniu (w języku francuskim)
2. Umowa o pracę kierowcy (w języku polskim).

Za niewypełnienie nakazów zawartych we francuskich przepisach grożą sankcje karne i administracyjne. Przewidziano mandaty karne od 450 do 750 euro, a kary administracyjne mają wynosić od 2 000 do nawet 500 000 euro.

Zaznaczyć należy, że IRU ponownie wezwało Komisję Europejską do podjęcia pilnych działań w celu poparcia wprowadzenia moratorium na wykonywanie Loi Macron, przynajmniej do czasu precyzyjnego wyjaśnienia niejasności. IRU już ponad rok temu przedstawiło problemy dotyczące tych francuskich przepisów, starając się o konkretne wyjaśnienia. Dotychczas nie uzyskało odpowiedzi – poinformował prezydent IRU Christian Labrot. Pozostało zaledwie kilka dni do planowanego wejścia w życie nowych przepisów, a nie są one jeszcze przygotowane. Natomiast kary za ich nieprzestrzeganie są wysokie, nawet do 500 000 euro. Tę sytuację prezydent IRU ocenił jako „nie do przyjęcia”, wskazując na bezwzględną konieczność wprowadzenia moratorium.

Źródło: zmdp.pl